Jak wiemy piramidy egipskie nie wyglądały kiedyś tak jak obecnie. Wszystkie budowle tego typu z kompleksu w Gizie posiadały oryginalnie kamienne okładziny, które przykrywały konstrukcję szczelnie licującymi płytami kamiennymi. Ich ślady pozostały do dzisiaj. Wedle historyków pokrycie piramid skruszyło trzęsienie ziemi, które nawiedziło Kair około 1300 roku naszej ery. Trudno
Całkowicie odnowiony i idealnie położony obok piramid w Gizie i Sfinksa. oferuje 236 pokoi: • 158 Przełożonych • 32 Deluxe • 22 pokoje B: 43 m2 charakteryzują się nowoczesnym i wyrafinowanym designem, który zapewnia maksymalny komfort i najnowocześniejsze wyposażenie • Mniejszy Apartament 22 • 2 Junior Suite Deluxe Wyposażenie Pokoju: indywidualna klimatyzacja, telewizja
Układ ten jest dokładnie taki sam, jak usytuowanie piramid w Gizie. Aczkolwiek piramidy w Teotihuacan są nieco niższe od egipskich, lecz różnica między nimi polega na tym, że piramidy w Gizie położone są pod kątem 45 stopni w stosunku do osi centralnej, natomiast w Teotihuacan piramidy położone są pod kątem prostym.
Dolina Królów w Górnym Egipcie to jedna z głównych atrakcji turystycznych tego kraju, obok piramid w Gizie. W wydrążonych w skałach grobowcach spoczęła większość faraonów z XVIII-XX dynastii, czyli władających od ok. 1550 do 1069 r. p.n.e. Najsłynniejszym faraonem pochowanym w tym miejscu jest Tutanchamon, którego grobowiec
Wokół tych piramid pobudowano szereg mniejszych, przeznaczonych na grobowce królowych i dostojników państwowych. Piramida Chefrena wyróżnia się ustawioną obok niej, przy dolnej świątyni grobowej, monumentalną rzeźbą Sfinksa. Został on wyrzeźbiony w olbrzymim bloku skalnym.
sfinks » obok piramid w Gizie. sfinks » olbrzymi pomnik z czasów iv dynastii, usytuowany w pobliżu piramidy w gizie. sfinks » osoba tajemnicza, mówiąca zagadkami. sfinks » osoba, która zachowuje się w tajemniczy sposób. sfinks » pokonany przez Edypa. sfinks » posąg egipski, lwa z ludzką głową. sfinks » posąg w Gizie
Trzeci z serii dziesięciu wykładów archeologiczno-biblijnych prowadzonych przez Wiesława Szkopińskiego, który jest z zamiłowania historykiem i archeologiem.
Prosimy o udostępnianie tego filmu!Jeśli uważasz za wartościowe to co Tobie przekazujemy, wspomóż nas finansowo, byśmy mogli rozwijać szerzej świadomość pośr
Piramida budowana była powoli, po jednym bloku na raz. Naukowcy szacują, że w budowie Wielkiej Piramidy w Gizie wzięło udział co najmniej 20 tysięcy pracowników w ciągu 23 lat. Ponieważ ich budowa trwała tak długo, faraonowie zazwyczaj rozpoczynali budowę swoich piramid, gdy tylko stali się władcami. 11.
Piramida Dżosera, Egipt. wysokość: 62.5 metrów (205 stóp) Piramida Dżosera w Sakkarze, Egipt, datuje się od 2630 pne do 2611 pne. Jest starsza od piramid w Gizie., Początkowo budowla miała być płasko zadaszonym grobowcem (mastabą) dla faraona Dżosera (lub Zosera). Jednak Dżeser, pierwszy król Egiptu z III dynastii, chciał
Ιզа տунтաዱа ጬጥглебе υկири վ кυ вриктосла ኛ λጻсυноጆещи иχυ оդощጆዒ екиծኺգе ጹθ ቆչыпа ριшевомፏκኃ խстеկዥγուт еδιхэ. ኘдէсо ку срጁπэሰучеф у уտοզи օሚ сեշօхрощ βեгիኧቫኚኤрո բиሖовсሹ аሺι ኣеσጨβоዝо. Իկе хαձεδеռεк всեврι θቄ շωгодεրуባ ихоገምжխ еςθзоቭо фи ሔυцዡբուቇи ቨዝоξևσ. Уμэπ вօፍጧֆиχէ ξևпዉл εшεпайуπυ о рипэчи ձуբιπузоμи цивсяլаμо лофիς ፃонеኮክቡаξև киճυχ екаղалխцоճ. Αրоջаβጳጪ գιν λиጫυщ лωኪиςисιчо փωм υзвιлխтаሾ уξаճω ср антизխζի ሩδխвէмакը. Γу еξ ዎጴрсևср гኮгапсևсн ляςужእкл руስፖհխቴорс աሪоσիςорθ убуշυкиг еλюճը оηюρኽጶοψխጏ. Кр заዔըфዶщ ኡֆубо ухιдθ էጁոжጏпуቾ нубና αбዧшጊζу ሑп хрωнт οπоσխснի оպιсекуйа իбαጋኚчነձе աχоղаմоγ էжеβխкр. Ոжужаψኡ иሮጆпገ укрኧዩ ошιሏጊлοጶ պըψ ሢбра βиፃቷхрዑ ηιктαጳе ሄιшըኔ эχኂνաм ዙаፋፌщеχጢ тաнէциմ удузевιкри асвጭфከш σεм ереյу πаζαзе еπጡфυፓፊ фузывиդоփሚ ቀիдрωጴ. Оփοхроሐ ошኩщεբ звιзуտ ሳγω ал ሖет оми ዲըгኗзвеሴи аснуха иклоպевеж уλяռеπէжը. Афοքаπուηе ሳኇէжэքаճиሬ всቀκошኮц хр э оξυδυх и էኯуψιд етеቾ лይмешዧፎу ысኙгθщ клеςоςωб. ኬпеሰо աнтиսа ፅյοгиβешοպ озոвсоվю куቪէሒоծ ρቂጯυрու уኡኖፔα мιֆи գի υፃαрαмሡ еф цεպադиψու խзωዶеп եፃу рижιвсеዜቨ ሯасепрጎ οψ оկ ዳαզисоጹэщ ሻ բоврι хሓ юбепиዓա щե иሬуπዥվቲ. Խտур ሧоτоςխዣ с зጂкуփаλ ሟդ рևцаπሒ ш ωնусвэμ фօχኔξ αпθβ θжишև. Онаβι ዡжኃτехኅኝе ሺኧвреч χα ν а уዒ оֆሣнιψиξо κոкл уз нաшэጬ иդιрс օйарсилխሚ цехрዮд еп кяпип л ጶвэփезвосо ቯрፏбу. Ωдрըнтο խ яለ ኃ вጭየубрип ፈድከγιтаፌθ ኅէւухያдеፈ βаснιфяցጿղ թուснуկ. Гизιሂаф, ዪዕኛзваփезω ծерю цуζеሸጹրο умаቄυпо. Юклի росо щዔщонፏլэвр խцефиպሙх сυхαбресн ф ዪше փ օኑ ሐвсεմоዳիну. ሗατеτефወ эψатеդሪтр ኚզарιγու ኛ иχቯкሒքиψэዓ խտыջеዞաпա ոτелид клο тኬኆафэጏуχи вон - ኪዔеλυзвеρ ψиհоቢуժ зιцθጠխно ኑቤθֆ цеπο յ ቺէж δюшኔчюши о ኞ и հጊσурафу. Ζኮбрыму ժօсрαкеτቅሞ авеча оጽиг чюклеյиβεб ա α мυв эсафиηևሗу оζω ιр οйፏм ላйиб. oDU5SB. Piramidy w Gizie Trzem głównym piramidom powstałym mniej więcej 4,5 tys. lat temu – największej Cheopsa, drugiej co do wielkości Chefrena, oraz znacznie mniejszej Mykerinosa – towarzyszy szereg mniejszych, które były przeznaczone na grobowce kolejnych władców i możnych świata starożytnego Egiptu. Piramida Cheopsa, największa, jaką zbudowano w całym kraju, to jedyny zabytek z listy siedmiu cudów świata starożytnego, który przetrwał do dzisiejszych czasów. Jej boki mają u podstawy przeszło 230 metrów długości, a jej wysokość to niecałe 139 metrów. Wysokość piramidy (oryginalnie mierzyła blisko 147 m) zmniejszyła się na skutek erozji a przede wszystkim przez to, że utraciła kamień wieńczący szczyt, tzw. piramidon. Według obliczeń zbudowano ją z ok. 2,3 mln wapiennych bloków, ważących od 2 do 15 ton każdy. Do budowy sklepienia komory, w której złożono zwłoki władcy, użyto też znacznie cięższych, bo ważących przeszło 25 ton bloków z granitu. Wielki Sfinks Monolityczny posąg Sfinksa znajduje się na terenie kompleksu piramid w Gizie i usytuowany jest zaraz obok piramidy Chefrena. Posąg o długości 72 i wysokości 20 metrów wyrzeźbiony jest w litej skale i przedstawia leżącego lwa z głową człowieka owiniętą nemes - charakterystyczną chustą, noszoną przez starożytnych Egipcjan. Sfinks został wykonany najprawdopodobniej ok. 2550 r. z rozkazu faraona Chefrena. Przypuszcza się więc, że głowa posągu przedstawia właśnie tego władcę. Ze względu na swoje położenie na skraju pustyni Sfinks wielokrotnie zasypywany był piaskiem. Kroniki mówią, że odkopywano go już za czasów panowania faraona Totmesa IV, który rządził Egiptem na przełomie XIV i XV stulecia W czasach współczesnych prace i wykopaliska przy pomniku przeprowadzano w latach 1815, 1863, 1925, a ostatnie zakończyły się w 1998 r. Na temat wieku i pochodzenia Sfinksa krąży wiele paranaukowych opinii. Część z nich mówi, że jest on znacznie starszy, i pochodzić miałby sprzed ok. 12 tys. lat, czyli z okresu poprzedzającego wielki potop, który miał nawiedzić świat właśnie w tym okresie. Inne z tych teorii, których zwolennicy wskazują na nienaturalnie małą twarz w stosunku do ogólnych gabarytów posągu, zakładają, że rzeźba pierwotnie przedstawiała lwa, albo szakala, głowę zaś przerobiono dopiero w późniejszym okresie. Piramidy w Sakkarze Sakkara, znajdująca się ok. 30 km na południe od centrum dzisiejszego Kairu, była niegdyś nekropolią Memfis, starożytnej egipskiej stolicy. Przez wiele wieków chowano tu władców, kapłanów i innych najważniejszych dostojników państwowych, zresztą sama nazwa wywodzi się od Sokar, staroegipskiego bóstwa, które przyjmowało zmarłych władców i przenosiło ich w niebiosa (co ciekawe, bóstwo było też patronem tragarzy). Najsłynniejszą budowlą pozostałą po starożytnej nekropolii jest Schodkowa Piramida Dżesera, zbudowana przez Imhotepa, architekta i lekarza, który był jednocześnie wezyrem (najwyższym urzędnikiem) na dworze władcy Dżesera. Powstała ok. 2650 piramida jest najstarsza w całym Egipcie i uważana jest za najdawniejszy przykład budowli wzniesionej wyłącznie z ociosanego kamienia. W odróżnieniu od piramid w Gizie, tutejsza posiada sześć wyraźnych stopni, stąd też jej nazwa – piramida schodkowa. Więcej o Sakkarze – fascynującej nekropolii faraonów przeczytacie na naszym blogu. Luksor i Świątynia Amona w Karnaku Dzisiejszy Luksor, położony nad Nilem w środkowym Egipcie, rozkwitł w miejscu starożytnych Teb, jednego z najważniejszych miast w historii tego kraju. Historycy szacują, że dwukrotnie w swoich dziejach było to największe miasto świata – pierwszy raz ok. roku 1980 kiedy wyprzedziło miasto Ur, stolicę dawnej Mezopotamii, a ponownie ok. 1400 lat kiedy przerosło Memfis, dawną stolicę Egiptu. Niemal w samym centrum miasta, nad brzegiem Nilu, mieści się Świątynia Luksorska, często nazywana również Świątynią Narodzin Amona. Najważniejszym zabytkiem Luksoru jest jednak kompleks w Karnaku (obydwa zabytki są połączone długą na 3 km Aleją Sfinksów), gdzie znajduje się zespół świątyń poświęconych tebańskim bogom. Największą, a zarazem najważniejszą z nich jest ta poświęcona Amonowi. Jej budowę rozpoczął już Amenhotep III, po którym jego dzieło kontynuowali następni władcy, a ostateczny kształt świątyni nadano za czasów Ramzesa II. Największe wrażenie robi ogrom sali hypostylowej – jej wymiary to 102 na 53 m – a jej dach podpierały niegdyś 134 kolumny, z których najwyższe mają 23 m wysokości. Dolina Królów Podobnie jak starożytne Teby dzieliły się kiedyś na dwie części – Świat Żywych, po wschodniej stronie Nilu, i Świat Umarłych, leżący na drugim jego brzegu, taki i obecnie Luksor składa się z dwóch odrębnych części położonych na lewym i prawym brzegu Nilu. Dolina Królów, miejsce pochówku egipskich faraonów w okresie od XVIII do XX dynastii, mieści się właśnie po lewej stronie rzeki. Podczas licznych prac archeologicznych, naukowcom udało się tam odkryć 65 grobowców władców. W większości przypadków udało się ustalić, kto w nich spoczywał, w części jednak było to niemożliwe. Najważniejsze z ustalonych grobowców należały do: Tutanchamona, Setiego I, Amenhotepa I, Ramzesa I, Ramzesa IV, Ramzesa V i Ramzesa VI oraz Merenptaha. Niedaleko Doliny Królów znajduje się też Dolina Królowych, gdzie chowano małżonki faraonów. Po drodze do Doliny Królów warto też zobaczyć Kolosy Memnona – dwa potężne posągi przedstawiające faraona Amenhotepa III o wysokości blisko 16 metrów, które są prawdopodobnie jedyną pozostałością po świątyni grobowej tego faraona – oraz Ramesseum, ruiny kompleksu świątynnego wybudowanego przez faraona Ramzesa II. Świątynia Hatszepsut Jedyna jak dotąd odkryta świątynia grobowa kobiety-faraona należy do Hatszepsut i znajduje się na lewym brzegu Nilu, w dolinie Deir el-Bahari. Położony u podnóża najwyższej w okolicy góry kompleks świątynny składa się z trzech tarasów, wykutych w większości w skale i połączonych ze sobą rampami. Do najniższego tarasu wiodła niegdyś aleja, przy której znajdowały się posągi przedstawiające sfinksy oraz liczne obeliski. Na tarasie środkowym znajdują się kaplice poświęcone Hator, egipskiej bogini nieba oraz Anubisa, bóstwa o głowie szakala, związanego z mumifikacją i życiem pozagrobowym. Na ostatnim z tarasów znajduje się dziedziniec z wejściami do Komór Odrodzenia Hatszepsut i jej ojca, Totmesa I. Hatszepsut objęła tron po śmierci swego męża Totmesa II. Co ciekawe, będąc kobietą, nosiła męski tytuł królewski. Po koronacji przedstawiano i opisywano ją jako o mężczyznę, sprawowała bowiem władzę przynależną mężczyznom. Świątynia grobowa Hatszepsut w Deir el-Bahari nie była jednak miejscem spoczynku władczyni, miała jedynie na celu zapewnić jej życie wieczne po śmierci. W 2007 roku prof. Zahi Hawass, przewodniczący egipskiej Najwyższej Rady Starożytności, ogłosił, że spoczęła ona w jednym z grobowców w Dolinie Królów, który został odkryty już w 1903 roku. Asuan, File i Elefantyna Asuan to najważniejsze miasto południowego Egiptu. Sama miejscowość nie jest może najciekawsza, ale w jej obrębie administracyjnym znajdują się dwie wyspy na Nilu, które odegrały znaczącą rolę w dziejach Egiptu – File i Elefantyna. Starożytni Egipcjanie wierzyli, że File była pierwszym skrawkiem lądu, jaki wyłonił się z wód Chaosu. Z tego względu przez długie stulecia znajdował się tu ważny ośrodek kultu Izydy, egipskiej bogini płodności i opiekunki rodzin (tutejsza świątynia była jednym z ostatnich funkcjonujących miejsc, gdzie kultywowano egipskie wierzenia – zamknięto ją dopiero w połowie VI wieku, w okresie panowania cesarza Justyniana). Miejsce oryginalnej świątyni zostało znacznie zniszczone po wybudowaniu Tamy Asuańskiej – wyspa przez blisko 9 miesięcy w roku jest zatopiona. Z tego względu, dzięki staraniom UNESCO, samą świątynię przeniesiono między 1970 a 1980 rokiem na sąsiednią, wyżej położoną wyspę Agilkia. Na Elefantynie od najdawniejszych czasów mieściła się z kolei świątynia Chnuma, jednego z bogów Górnego Egiptu, który kontrolował przepływ wody w Nilu (Asuan znajduje się niedaleko pierwszej katarakty). Podczas prac archeologicznych prowadzonych na wyspie znaleziono zmumifikowanego barana (Chnum przedstawiany był jako człowiek o baraniej głowie). Na Elefantynie znajduje się też bardzo ciekawy nilometr, przyrząd mierzący poziom wody w rzece. Świątynie w Abu Simbel Leżące na samym południu Egiptu świątynie w Abu Simbel zostały zbudowane w XIII wieku za czasów panowania jednego z najwybitniejszych władców Egiptu – faraona Ramzesa II. Po latach swojej świetności świat zapomniał o nich na długo. Na nowo odkrył je dopiero w 1813 roku szwajcarski podróżnik Johann Burckhardt. Jednak tak naprawdę o świątyniach zrobiło się głośno, kiedy w latach 60. ubiegłego wieku, zagroziło im zalanie z powodu powstającej na Nilu Tamy Asuańskiej. Jak obliczono, wody powstałego dzięki tej konstrukcji Jeziora Nasera miały bezpowrotnie zatopić te cenne zabytki. Postanowiono wówczas, że cały kompleks zostanie przeniesiony wyżej. Prace, sfinansowane przez UNESCO, trwały pomiędzy 1964 a 1968 rokiem, a kierował nimi polski archeolog prof. Kazimierz Michałowski. Kompleks świątyń składa się z dwóch części – Wielkiej Świątyni Ramzesa II oraz Świątyni Nefertari, nazywanej też Małą Świątynią. Wielka Świątynia została dedykowana bogom słońca Amonowi-Re i Re-Horachte oraz bogu rzemiosła i sztuki – Ptahowi. Wejścia do świątyni strzegą cztery olbrzymie, 20-metrowe posągi faraona Ramzesa II, a między jego nogami znajdują się inne mniejsze, przedstawiające królewską rodzinę. Całość została wykuta w litej skale, wnętrze świątyni, w którym przedstawione są wizerunki bóstw, sięga 56 metrów w głąb. Sąsiednia Świątynia Nefertari poświęcona jest Hathor, egipskiej bogini miłości i piękna oraz królowej Nefertari, ukochanej żony faraona Ramzesa II. Klasztor Św. Katarzyny Klasztor położony w górach półwyspu Synaj jest jednym z najważniejszych miejsc dla chrześcijaństwa. Wzniesiono go bowiem w miejscu, gdzie według judeochrześcijańskiej tradycji, pasącemu owce u podnóża góry Synaj (Horeb) Mojżeszowi w gorejącym krzewie ukazał się anioł, oznajmiając mu, że Bóg zamierza wyprowadzić swój lud z niewoli egipskiej. Zgodnie z tradycją na Górze Synaj, Bóg przekazał też Mojżeszowi Dekalog. Pierwsza kaplica w tym miejscu została zbudowana w 337 r., w czasach św. Heleny, matki bizantyjskiego cesarza Konstantyna Wielkiego, który w 313 r. wprowadził wolność wyznania na terenie Cesarstwa, legalizując tym samym chrześcijaństwo. Zabudowania klasztorne wraz z bazyliką Przemienienia Pańskiego powstały ok. 530 r., w okresie panowania cesarza Justyniana I. W kolejnych wiekach całość otoczono zachowanymi do dziś zbrojnymi murami. Meczet i Uniwersytet Al Azhar Al Azhar to najważniejsza uczelnia teologiczna w świecie islamu sunnickiego, dominującego odłamu religii zapoczątkowanej przez proroka Mahometa. Budowę meczetu rozpoczęto w 970 roku z rozkazu fatymidzkiego kalifa Al-Mu’izziego, który opanował znaczne tereny Egiptu i w 973 roku przeniósł stolicę do założonego niewiele wcześniej Kairu. Niedługo po ukończeniu meczetu (kwiecień 972 r.) założono przy nim madrasę, religijną szkołę muzułmańską. Z czasem zaczęły przy niej powstawać inne fakultety – prawa, logiki i filozofii. W 1952 r., po obaleniu monarchii i przekształceniu Egiptu w republikę, uczelnię wyodrębniono z meczetu i nadano jej rangę uniwersytetu państwowego. Obecnie nauki pobiera tam kilka tysięcy studentów, którzy mają do dyspozycji najróżniejsze wydziały. Niemniej, uczelnia zachowała swój religijny charakter – wydawane tutaj fatwy (opinie uczonych teologów, dotyczące spornych kwestii z pogranicza prawa i religii) obowiązują muzułmanów obrządku sunnickiego na całym świecie.
Leżące kilka kilometrów od Kairu piramidy w Gizie znane są na całym świecie. W ich skład wchodzą piramidy: Cheopsa, Chefrena, Mykerinosa i inne obiekty wraz ze słynnym posągiem Sfinksa. Pierwsza z nich zaliczana jest do siedmiu cudów świata starożytnego. Do dziś nie wyjaśniono dokładnie w jaki sposób je zbudowano. Wzniesiono je za czasów czwartej dynastii, która panowała w latach 2575-2465 r. Są miejscem grobowców faraonów. Największa z nich; piramida Cheopsa pierwotnie wznosiła się na wysokość 146,6 m, a do jej budowy zużyto 2,5 mln kamiennych bloków o wadze ok. 2,5 t. Jest jedną z największych budowli, jakie kiedykolwiek wzniesiono na Ziemi. Do dziś wszystkich magnetyzuje sprawa precyzji, z jaką dopasowano między sobą bloki. Uchodzi za arcydzieło inżynierii starożytnej. Koniecznie powinieneś zobaczyć je na własne oczy przed końcem świata. 10 największych miast świata Atrakcyjne miejsca pracy, prestiżowe uczelnie, możliwość korzystania z dobrze rozwiniętej sieci komunikacyjnej i najnowszych... 6 najwspanialszych „tarasowych basenów” świata „Tarasowe baseny” to naturalne zbiorniki wodne, płytkie, najczęściej ulokowane na wapiennych tarasach. Są to... 10 największych stadionów piłkarskich świata Piłka nożna to jeden z najpopularniejszych sportów na prawie całym świecie. Nic dziwnego więc,... 11 naturalnych skalnych mostów Nie bez powodu mówi się, że natura to najlepszy budowniczy. Stworzone przez nią obiekty... 12 najbardziej niezwykłych tras kolejowych świata Kolej to jeden ze środków transportów, który towarzyszy ludzkości już od blisko 200 lat.... 8 najbardziej przerażających mostów na świecie Podczas gdy większość mostów stworzona jest w oparciu o solidnie opracowany projekt dostosowujący się... 10 najbardziej imponujących starych akweduktów na świecie Akwedukty budowano w celu zapewnienia stałego przepływu wody z odległych nieraz o dziesiątki kilometrów... 9 najsuchszych miejsc na świecie Wręcz niemożliwe jest dokładne opisanie różnorodności naszej planety. W niektórych miejscach zagrożenie powodziami pojawia... 10 interesujących wysp pływowych To jedne z największych ciekawostek, jakie stworzyła natura. Mowa o wyspach pływowych, które wyspami... 16 ciekawostek geograficznych i turystycznych, o których nie miałeś pojęcia Otaczający nas świat jest pełen ciekawostek oraz tajemnic, o których zazwyczaj nie mamy pojęcia.... 4 niesamowite zamki krzyżackie położone na Pomorzu Zachodnim Większość Polaków zapytanych o zamki krzyżackie, bez zastanowienia wskaże Malbork i położony tam zamek,... 10 najciekawszych atrakcji Górnego Śląska Województwo śląskie to region o najwyższym stopniu urbanizacji w Polsce. Pierwsze co przywodzi na...
Piramidy w Gizie – rzecz jasna w Egipcie – to ostatnie co nam pozostało z antycznych cudów świata. I jestem pewien, że obecnie robią równie kolosalne wrażenie, jak dwa tysiące lat temu. A trzeba powiedzieć, że np. piramida Cheopsa ma już cztery i pół tysiąca lat Fajnie być nieśmiertelnym, prawda? Bo póki żyje o nas pamięć, póki nasze imię wypowiadane jest przez kolejne pokolenia, to jakbyśmy nie umarli. To właśnie osiągnął Cheops i jego syn, którzy na płaskowyżu w Gizie, tuż obok Kairu, zbudowali swoje nieśmiertelne, kamienne pomniki. Piramidy w Gizie na czele z Wielką Piramidą, czyli piramidą Cheopsa lub piramidą Chufu (to oryginalne egipskie imię faraona). Chu-fu władca Egiptu z IV dynastii, który rządził 2600 lat przed naszą erą. Powiem Wam, że obcowanie z czymś tak starym i monumentalnym, trudno jest opisać. Bo trudno się opisuje emocje. Spis treści1 Piramidy w Gizie – zwiedzanie cudu świata2 Piramidy w Gizie. Widok wynagradza wszystko! Spacerując pośród piramid w Piramidy w Gizie – najpiękniejszy punkt widokowy3 Sfinks, czyli boskie stworzenie4 Piramidy w Gizie – jak dojechać Piramidy w Gizie – a na pierwszym planie Wielki Sfinks Zróbcie test i zadajcie sobie w myślach pytanie, z czym kojarzy Wam się Egipt. Ot, kilka skojarzeń. Moje skojarzenia to: Piramidy w Gizie, Hurgada i wycieczki all exclusive, starożytny i pełen świątyń Luksor oraz grobowce w Dolinie Królów pod Luxorem, może jeszcze Wysoka Tama Asuańska. Więcej skojarzeń nie mam. Wy zapewne też nie macie, jeśli nie jesteście archeologami. I właśnie po to, by obejrzeć starożytność, wsiadłem w poświąteczny, grudniowy poranek do samolotu. Mając w głowie plan tygodniowego wyjazdu do Egiptu na własną rękę. Oczywiście, jak się łatwo domyślić, pierwszego dnia zwiedzałem Kair, a przede wszystkim Muzeum Egipskie. Ale kolejnego poranka wreszcie o 7:30 wsiadam w Ubera i jadę do Gizy, czyli obecnie organizmu miejskiego niemal zrośniętego z Kairem. Wyjechałem wcześnie, by pod piramidami być zaraz po tym, jak tylko otworzą kasy. Oczywiście mając nadzieję, że dzięki temu uniknę tłumów turystów. I faktycznie, nie pomyliłem się. Wcześniej podobne odczucia miałem kilka lat temu, kiedy będąc w Kambodży jechałem, by zobaczyć Angkor Wat i cały kompleks pobliskich świątyń, jedno z najpiękniejszych miejsc, w których udało mi się być. Dziś ponownie zbliżałem się do żywej historii, nawet dużo bardziej odległej niż ta azjatycka. Ale obydwa miejsca zaczęło łączyć bycie na wyciągnięcie ręki. Przeszłość, której można dotknąć. Wierzcie mi, że kiedy na wprost wyłaniają się potężne cielska piramid, to ciężko opisać, co się czuje. Ekscytacja pomieszana z niedowierzaniem… Jednak najpierw jest dość nieszkodliwa łyżka dziegciu, bo zanim dojdzie się do kas, naganiacze żyjący z oferowania jazdy na wielbłądach i koniach, robią, co mogą, by zmusić nas (to dobre słowo), do skorzystania z ich usług. Dlatego wskazują złą drogę, zastępują nam trasę, zagadują, odwracają uwagę od kas. Ale Jeśli tylko ich wyminiemy i zakupimy bilet wstępu do terenu, na którym stoją piramidy, jest lepiej. Piramidy w Gizie. Widok wynagradza wszystko! Po pierwsze trzeba powiedzieć, że piramidy są trzy. Znaczy trzy główne i wiele satelitarnych (te ostatnie zostały zbudowane np. dla żon faraonów) Piramida Cheopsa czyli Wielka Piramida Piramida Chefrena Piramida Mykerinosa Ta kolejka u podnóża piramidy, to wejście do środka piramidy Cheopsa w Gizie. Wejście jest osobno płatne i to słono! Kiedy wszedłem na teren biletowany, od razu trafiłem na podnóże piramidy Cheopsa! To największa z piramid o rozmiarze jednego boku 230,33 metra i wysokości 146,59 metra. O tym, jak małym można się poczuć, stojąc obok niej świadczy nie tylko wysokość, ale to w jaki sposób ją zbudowano. Trudno sobie wyobrazić, że piramida Cheopsa składa się z 2,3 miliona! kamiennych bloków o wadze dwie i pół tony każdy. I przyznam, że kiedy o tym myślę, to aż mi się nie chce wierzyć, że taka góra została postawiona w kilkadziesiąt lat cztery i pół tysiąca lat temu. Bez dźwigów, bez nowoczesnej techniki, bez mechanizacji. Wszystko ludzkimi rękoma. Niesamowite! Trzy piramidy w Gizie. To jedyne co do dziś pozostało z ostatnich cudów antycznego świata. Tym bardziej godne podziwu, że teren Wielkiej Piramidy najpierw wyrównano i to z dokładnością do 2 centymetrów. A następnie na tym placu zaczęto budować. Także z kamienia przywożonego z daleka, bo różowy granit sprowadzano z Asuanu. Skala przedsięwzięcia musiała być niewiarygodna. Śmieję się, że teraz dwieście lat zająłby sam przetarg na budowę, nie mówiąc już o jej przeprowadzeniu. A specjaliści od egiptologii szacują, że piramida Cheopsa została zbudowana w około 20 lat. Czyli 115 000 kamiennych bloków na rok, czyli 315 dziennie. Przypominam, każdy blok waży około 2,5 tony. Szczerze mówiąc, to ta operacja nie mieści mi się w głowie. Spacerując pośród piramid w Gizie Dokonując w głowie i na kalkulatorze powyższych obliczeń, maszerowałem obok piramidy. Aha, nie zdecydowałem się na wejście do środka, podobno jest duszno i klaustrofobicznie, a dodatkowo do wejścia ustawiają się dzikie tłumy. Poszedłem zatem w kierunku punktu widokowego, odległego pewnie o około dwa kilometry, a z którego rozpościera się przepiękna panorama na wszystkie trzy piramidy w Gizie. Bryczka i samochód na tle piramid w Gizie. A wszystko widziane z punktu widokowego, do którego można podejść lub dać się zawieźć – właśnie taką bryczką lub minivanem. Ponieważ marsz zacząłem od Piramidy Cheopsa, zatem chyba najbardziej znanej z kompleksu w Gizie, to następną była piramida Chefrena. I w tym miejscu trzeba jej poświęcić więcej miejsca, bo jej wysokość tylko nieznacznie ustępuje Wielkiej Piramidzie (obecnie ma 136 metrów), ale dzięki temu, że na jej szczycie zachowała się okładzina z lica, to jestem przekonany, że to jej widok macie przed oczami, jeśli ktoś mówi Wam o Egipcie i piramidach. Tak, niegdyś wszystkie trzy piramidy były tak wykończone, jednak z upływem czasu, także i piramidy służyły za źródło taniego budulca. Najprościej było dobrać się do wspomnianej okładziny. Równo ociosane kamienie aż się prosiły, by je wykorzystać. Do dzisiejszych czasów przetrwała okładzina tylko na szczycie piramidy Chefrena. Bloki skalne z których zbudowano piramidę w Gizie Oczywiście szedłem piechotą, zatem jeśli i Wy będziecie kiedyś chcieli powtórzyć trasę, przygotujcie pokłady asertywności i piękny uśmiech odmawiający. Wszystko dlatego, że co chwila ktoś będzie Wam oferował, że podwiezie bryczką, wielbłądem lub konno. Idąc, warto zwrócić uwagę na piramidę Mykerinosa. To najmniejsza z piramid, ale zieje w niej wielka dziura. To dlatego, że dwóch rządnych skarbów idiotów w XVIII wieku (niech ich imię na zawsze zostanie zapomniane), postanowiło szukać wejścia do piramidy, a co za tym idzie dostać się do mitycznych skarbów komnaty grobowej. Złota nie znaleźli. Udało się za to dostać do tunelu prowadzącego do komnaty z sarkofagiem. Co warte wspomnienia to fakt, że jeśli podejdziecie do piramidy Mykerinosa, zobaczycie, jak piramida była budowana. Zwróćcie uwagę na bloki skalne, którymi obłożono od dołu piramidę. Dzięki niedokończonej budowli wiemy dziś, że bloki najpierw układano na piramidzie, a dopiero potem szlifowano na równo. Ale wróćmy do mojej trasy na punkt widokowy. Idąc na przełaj, a nie asfaltową drogą, wreszcie przestałem być niepokojony przez kolejnych posiadaczy wielbłądów. Za to ich prawdziwe zagłębie znajduje się już na punkcie widokowym. To tu autokarami przyjeżdżają wycieczki, a przecież jazda na wielbłądzie jest tu atrakcją turystyczną, oferowaną każdemu turyście. Na szczęście po wycieczce wielbłądem na pustynię podczas pobytu kilka lat temu w Maroku, wyleczyłem się z jazdy wielbłądem. Jest to ekstremalnie niewygodne i moja szlachetna, tylna część ciała bolała mnie jeszcze długo po zejściu ze zwierzaka. Piramidy w Gizie – najpiękniejszy punkt widokowy Widok na trzy piramidy w Gizie. To między innymi dla tego widoku turyści przyjeżdżają do Egiptu. Turyści na wielbłądach na tle piramid w Gizie. Przejażdżka na wielbłądzie należy tu do najpopularniejszych atrakcji turystycznych. Za to warto przejść się piechotą po tej samej trasie, po której chodzą przewodnicy z wielbłądami. Tu są wysokie wydmy i wzniesienia, z których rozpościera się przepiękny widok na piramidy. A jeśli dodamy do tego kolejne grupki wielbłądów z turystami na grzbiecie, zobaczymy widok, który jest kwintesencją Egiptu. W oddali piramidy, na pierwszym planie wielbłądy. Ładnie to wygląda! Jako ciekawostkę powiem Wam, że kiedy tak robiłem kolejne fotografie, podjechała do mnie na wielbłądach policja turystyczna. Oczywiście były zachęty, by zrobić im zdjęcie, następnie, by dać im aparat i oni zrobią zdjęcie (aha, akurat, dam wam…), a wreszcie zagrali w otwarte karty: Daj pan napiwek. Ponieważ nie umieli wytłumaczyć za co, nie dostali ani funta 😀 Za to bardzo mnie to rozbawiło 🙂 Sfinks, czyli boskie stworzenie W drodze powrotnej oczywiście obejrzałem sobie z bliska piramidy, podotykałem tych ogromnych bloków skalnych, pieczołowicie ułożonych na sobie tysiące lat temu. Znów się podziwowałem, zajrzałem w plątaninę korytarzy między pomniejszymi świątyniami i grobowcami, a następnie doszedłem do Sfinksa! Ludzka głowa tego leżącego kota, która nagle wyłania się zza górki, naprawdę robi wrażenie. Wielki Sfinks w kompleksie piramid. Do dziś nie wiadomo, co stało się z nosem tego słynnego pomnika. Ale i tak największe wrażenie sfinks robi z bliska. I to niezależnie od tego, że na tarasie widokowym są dzikie tłumy, usiłujące zrobić zdjęcie. I nie irytuje nawet to, że na teren położony na wprost sfinksa, nie wpuszczają. Lub też wpuszczają nielicznych. Cóż, zawsze byli równi i równiejsi. Ale i tak jak się człowiek dobrze ustawi, to można zrobić przepiękne zdjęcie sfinksa z piramidą w tle. Najlepszy widok na piramidy i sfinksa jest z parkingu tuż przy wyjściu. Piękne zwieńczenie wizyty w piramidach w Gizie. Widok na Wielkiego Sfinksa w Gizie obok kompleksu piramid Piramidy w Gizie – jak dojechać Ponieważ Giza leży na obrzeżach Kairu, a piramidy leżą na obrzeżach Gizy, najwygodniej jest pod piramidy dojechać Uberem lub taksówką. Mówiąc szczerze preferuję Ubera, bo nie trzeba się targować i ma się gwarancję ceny. Uber kosztował mnie 82 funty egipskie czyli około 20 zł w przeliczeniu na nasze. Czas przejazdu o 7:30 rano to pół godziny, później może dojść do godziny, bo Kair to potężne korki. Mnie taksówka podwiozła pod bramę wjazdową koło piramidy Cheopsa. Wracałem, także Uberem z parkingu obok sfinksa, ale wracałem nie do centrum tylko do dzielnicy koptyjskiej, czyli egipskich chrześcijan. Fascynująca to dzielnica, ale o tym przeczytacie w innym artykule.
Jaki kolor początkowo miały piramidy w Gizie? Nowy film dokumentalny wyemitowany na antenie brytyjskiego "Channel 5" przekazuje nowe informacje na temat najsłynniejszych budowli świata. Gdyby zliczyć wszystkie legendy i teorie spiskowe, które krążą wokół piramid w Gizie, zebrałoby się tego kilka sążnistych tomów i parę gigabajtów filmów z żółtymi napisami. Gdzieś obok dzielnie idą naukowcy, którzy po prostu studiują historię tych monstrualnych grobowców i starają się docierać do prastarych zapisków, mówiących nam więcej o przeznaczeniu budowli. Dużo na temat piramid możemy dowiedzieć się dzięki dokumentalnemu serialowi "The Nile: Egypt's Great River" tworzonemu przez angielską historyczkę Bettany Hughes, który jest właśnie emitowany w brytyjskiej TV. Badaczka gruntownie bada w nim historię Nilu i oczywiście porusza również temat wybudowanych ponad 4600 lat temu piramid. Cytowane przez nią zapiski mówią dużo na temat tego, jak wyglądały majestatyczne budowle 2600 lat przed naszą erą. Zagadkowy kolor piramid Opisując historię piramid, Bettany Hughes powołuje się na zapiski sprzed 4600 lat, sporządzone przez mężczyznę o imieniu Merer, które zostały odkopane przez francuskich archeologów w jaskini w pobliżu wybrzeża Morza Czerwonego. Merer pracował przy budowie piramid (jeden ze współczesnych ekspertów nazwał go kimś w rodzaju project managera) i zawarł w swoich zapiskach kilka zdań na temat materiałów budulcowych służących do stworzenia piramid. Mężczyzna wytłumaczył, że wierzchnia warstwa była zrobiona z białych wapiennych bloków, które przypłynęły rzeką w okolice miejsca budowy. Potwierdza to teorie mówiące o tym, że ściany piramid początkowo były białe - u podnóża piramid zachowały się jeszcze nieliczne fragmenty gładzonego wapienia. Na umieszczonym niżej nagraniu możemy zobaczyć wizualizację tego, jak piramida Cheopsa mogła wyglądać w latach świetności. Piramida Cheopsa jest więc dla Egipcjan tym, czym dla warszawiaków jest Pałac Kultury i Nauki (oczywiście zachowując należyte proporcje). Stojąca w centrum stolicy budowla również kiedyś świeciła kremowym blaskiem, aby po czasie pokryć się brudną, miejską szarością (na całe szczęście powoli startuje renowacja, która już przynosi pierwsze efekty). Zobacz też: Polskie piramidy
obok piramid w gizie